Blog

  • Lecznica Weterynaryjna FILA, Bydgoszcz

  • Jak co roku w Święto Zmarłych wspominamy naszych bliskich

    Cóż, czas tak szybko pędzi….I jak co roku w listopadzie obchodzimy Święto Zmarłych, czas, w którym wspominamy bliskie nam istoty, ludzi i zwierzęta.

    wspominamy-naszych-bliskich-2024-2.jpg

    Ten czas, obchodzony jest odmiennie w różnych krajach. I tak np. w Meksyku to święto o nazwie Dia Delos Muertos, jest barwne, kolorowe i wesołe. Meksykanie przygotowują ołtarzyki ze zdjęciami, przebrania, tańczą i w taki sposób upamiętniają bliskich. Wierzą, że dusze ich zmarłych członków rodzin, przyjaciół i ukochanych zwierzaków w nocy z 1 na 2 listopada wracają z zaświatów, by tę noc spędzić ze swoimi bliskimi, w przypadku zwierząt opiekunami na Ziemi. Na domowych ołtarzach umieszczają zdjęcia psów i kotów, zostawiają dla nich ulubione jedzenie, wodę, zabawki, smycze, obroże itp.

    Dusze, czyli co? Dla mnie to energia, gdy ktoś umiera, ona nie ginie. Ciało fizyczne jest mieszkaniem dla duszy. W różnych religiach istnieją odmienne teorie na ten temat. W chrześcijaństwie wierzy się, że idzie ona do nieba lub piekła. Są religie np. hinduizm, w którym istnieje reinkarnacja – dusza wraca na Ziemię w nowym ciele. Podobnie w reinkarnację wierzą buddyści, natomiast tam, dusza wraca na Ziemię w różnych formach.
    Oczywiście są też tacy, którzy wierzą, że po śmierci nie ma nic.
    Odmienne są też poglądy, na temat tego, czy zwierzęta mają duszę. Kolejni papieże przedstawiają różne teorie. Ja wierzę głęboko, że zwierzęta mają duszę. Są istotami czującymi, obdarzonymi zmysłami dotyku, węchu, słuchu, wzroku, smaku. Odczuwają emocje, takie jak np. radość, strach, złość, miłość. Lubią być głaskane, wtedy czują się bezpieczne. Oczywiście zakres emocji zwierząt i ludzi nie jest taki sam. Każdy z nas – ludzi odczuwa emocje po swojemu. Jesteśmy różni, wyjątkowi. Podobnie zwierzęta odczuwają emocje indywidualnie.

    A jak jest? Przekonamy się o tym na końcu naszej Ziemskiej wędrówki i jak mówił Juba w Gladiatorze „kiedyś się spotkamy, ale jeszcze nie teraz, jeszcze nie”.
    Jakkolwiek byśmy nie obchodzili Święta Zmarłych i w co wierzyli, wszyscy jesteśmy razem w tych dniach. Jesteśmy połączeni ze wszystkim co było, jest i będzie, niezależnie od tego w jakim miejscu się znajdujemy, w każdym momencie naszego życia.
    Podchodźcie państwo to tego co piszę, do wierzeń w roli obserwatora, jeżeli będziecie gotowi uwierzcie, jeżeli nie też jest ok. Każdy z nas jest inny, unikatowy. Ma prawo myśleć inaczej niż my, wyglądać inaczej, postępować inaczej, wierzyć inaczej.

    Dla mnie to melancholijny czas w którym palę świece, oglądam zdjęcia zmarłych, moich obecnych nieobecnych, wspominam ich, najczęściej w ciszy…..


    wspominamy-naszych-bliskich-2024-1.jpg


    *Wszystkie osoby i zwierzęta to obecni nieobecni, odeszli z fizycznego świata.


    Autor: Magdalena Michalska
    Jeżeli chcesz podzielić się ze mną historią o swoich obecnych nieobecnych napisz: lp.pwhcim.adgam